Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arusb z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 66809.86 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2024r button stats bikestats.pl 2023r button stats bikestats.pl 2022r button stats bikestats.pl 2021r button stats bikestats.pl 2020r button stats bikestats.pl 2019r button stats bikestats.pl 2018r button stats bikestats.pl 2017r button stats bikestats.pl 2016r button stats bikestats.pl 2015r button stats bikestats.pl 2014r button stats bikestats.pl 2013r button stats bikestats.pl 2012r button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arusb.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Ponad 100km

Dystans całkowity:6469.66 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:266:45
Średnia prędkość:23.74 km/h
Maksymalna prędkość:63.70 km/h
Suma podjazdów:7608 m
Maks. tętno maksymalne:185 (104 %)
Maks. tętno średnie:140 (79 %)
Suma kalorii:63147 kcal
Liczba aktywności:48
Średnio na aktywność:134.78 km i 5h 40m
Więcej statystyk
  • DST 331.11km
  • Czas 12:50
  • VAVG 25.80km/h
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Multi Orbita 2017 i dobowa życiówka

Sobota, 22 lipca 2017 · dodano: 23.07.2017 | Komentarze 2

Co zaplanowane zrealizowane.Trzy kółka po Orbicie plus dojazdy,złożyły się na dobową życiówkę.Na góralu i oponie 2,1 ;-)



  • DST 102.88km
  • Czas 04:25
  • VAVG 23.29km/h
  • VMAX 61.20km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mirów

Niedziela, 28 maja 2017 · dodano: 28.05.2017 | Komentarze 0

Wreszcie wyczekane ciepełko.Szosowo -terenowa jazda do Mirowa w towarzystwie Jacka,Leszka i na odcinku Mirów - Olsztyn Piotra.
Trasa tam

Trasa z powrotem

Kategoria Ponad 100km


  • DST 102.12km
  • Czas 04:43
  • VAVG 21.65km/h
  • VMAX 46.40km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dawno zapomniane 3 cyfry na liczniku

Środa, 3 maja 2017 · dodano: 03.05.2017 | Komentarze 0

Nie było planu na setkę.Wyszła spontanicznie.Okazuje się że nie trzeba do końca wierzyć prognozom pogody.Miało po południu padać ale nie padało.Ruszyłem z domu w kierunku Ostrów ale przeciwny ,mocny wiatr zweryfikował trasę .Przez Wyczerpy do ścieżek nad Wartą i dalej już a'vista Mirów,Hektarowa,Srocko,Turów,Zrębice,Krasawa,Ostrężnik,Moczydło,Trzebniów,Zarki,Wysoka Lelowska,Ostrów,Masłońskie,Poraj,Dębowiec,Pożarówka.Tutaj na skrzyżowaniu spotykam Voita z którym wracamy do Cz-wy.Na Starym Mieście żegnamy się i każdy w swoją stronę.Ja dokręcić do 100km a Wojtek do domu.Wieje cały czas,aż łeb chce urwać.

Kategoria Ponad 100km


  • DST 121.51km
  • Czas 05:31
  • VAVG 22.03km/h
  • VMAX 48.30km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Setka skladana

Niedziela, 11 września 2016 · dodano: 11.09.2016 | Komentarze 0

Tak piękną wrześniową pogodę musiałem wykorzystać rowerowo.Na dystans złożyły się dwie rundki.Jedna do południa a druga po.Wszystko po naszej pięknej jurze.



Kategoria Ponad 100km, Samotnie


  • DST 138.00km
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków

Niedziela, 4 września 2016 · dodano: 05.09.2016 | Komentarze 1

Zamek w Rabsztynie
Zamek w Rabsztynie © arusb
Rabsztyn
Rabsztyn © arusb
Rabsztyn3
Rabsztyn3 © arusb
Zamek w Pieskowa Skała
Zamek w Pieskowa Skała © arusb" />


  • DST 113.46km
  • Czas 04:57
  • VAVG 22.92km/h
  • VMAX 55.10km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jurajskie asfalty

Niedziela, 25 października 2015 · dodano: 25.10.2015 | Komentarze 2

Dzisiaj bonus w postaci jazdy bez presji czasowej.Żonka z dziećmi na turnieju tańca więc cały dzień do dyspozycji rowerowej.Za cel obrałem sobie zamki w Mirowie i Bobolicach,bo tak jakoś wyszło,że w tym roku nie udało się ich odwiedzić.Drugim celem było zaliczenie podjazdu pod Gorzków od Złotego Potoku,bo jak do tej pory jeździłem go tylko od strony Postaszowic.Ale po kolei.Z domu pojechałem przez Promenadę i Lasek Aniołowski do Wyczerp,a dalejJaskrów,Mstów,Zawada,Mokrzesz,Jaźwiny,Smyków,Knieja,Św.Anna,Przyrów,Julianka,Janów gdzie chwila odpoczynku.Na popasie skapowałem że nie włączyłem aplikacji do rejestracji śladu trasy i poprawiam niedopatrzenie.Z Janowa przez Gorzków,Postaszowice i Niegową dojeżdżam do Mirowa.

Widok na Góry Gorzkowskie

Zamek w Mirowie

Po odpoczynku przy smakowitym grzańcu czas wyruszać w drogę powrotną.Przez Gościniec Mirowski dojeżdżam do Żarek i stąd dalej przez Wysoką Lelowską,Przybynów,Zaborze i Biskupice dojeżdżam do Sokolich Gór i przez Pożarówkę,Guardian,Zawodzie i Centrum wracam do domu.Podsumowując to trafił mi się bardzo udany rowerowo weekend,Aura pozwoliła na dwie "seteczki".I pomyśleć że jeszcze niedawno pizgało śniegiem.


Kategoria Ponad 100km, Samotnie


  • DST 139.47km
  • Czas 06:58
  • VAVG 20.02km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Konwersacyjnie do grodu Kraka

Sobota, 22 sierpnia 2015 · dodano: 22.08.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj nadarzyła się sposobność żeby pokręcić gdzieś dalej.Wśród częstochowskich bikerów kultową wycieczką jest przejazd do Krakowa.Udało mi się namówić na jazdę Jarka,który miał mocne obawy czy podoła i nawet chciał zrezygnować,ale ostatecznie pojechał i był super zadowolony.Wyjechaliśmy dosyć wcześnie bo o 7.00 mając na uwadze to,iż tempo nie będzie nadzwyczajne i zaplanowany jest powrót Intercity z dworca Kraków Główny o 16.43.Ranek dzisiaj,jak na ostatnie upały,mocno chłodny(ok. 11'C) także do samego Ojcowa jazda na "długo". Dzisiejsza trasa zwyczajowo-asfaltowa: Cz-wa-Poraj-Myszków-Zawiercie-Rodaki-Klucze-Olkusz-Sułoszowa-Ojców-Zielonki.Z mojego gapiostwa nie odwiedziliśmy Rabsztyna(zjechałem wcześniejszym zjazdem w teren zaliczając solidny terenowy podjazd który zakończył się na mocno ogrodzonym gospodarstwie,a nie było za bardzo czasu na poprawkę właściwą drogą) oraz niestety nie podjechaliśmy na Rynek i Wawel bo godzina odjazdu pociągu zbliżała się nieuchronnie.Zaletą tego pociągu jest to że jedzie do Cz-wy tylko 1.5h i nie zatrzymuje się nigdzie po drodze.Nadprogramowo podjechaliśmy do zamku w Ogrodzieńcu.Wycieczka bardzo udana.Kolega Jarek dołączył do grona zauroczonych przejazdem przez Dolinę Prądnika.

Statystyki wyjazdu
Kilka obowiązkowych fotek:

Ogrodzieniec

Dolina Prądnika

Zamek Pieskowa Skała i Maczuga Herkulesa




  • DST 128.83km
  • Czas 05:41
  • VAVG 22.67km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerowy dzień

Piątek, 31 lipca 2015 · dodano: 31.07.2015 | Komentarze 1

Plan na dzisiaj był taki żeby dopiąć klamrą dwie udane rowerowo pierwsze dekady lipca i dobić na jego koniec miesięczny przebieg do 1000km.Na raty ale udało się :-) Do południa,chociaż wiatr nie zachęcał, wybrałem się do Ostrów nad Okszą trasą przez Radostków,Cykarzew i Kocin Stary.Czas trochę mnie gonił więc odpuściłem objazd zalewu i przez Nową Wieś wróciłem do domu.

Dziś ostatni piątek miesiąca więc tradycyjnie jedzie Częstochowska Masa Krytyczna.To już po raz 113.Nie mogło mnie zabraknąć na przejeździe.Po ogarnięciu domowych spraw postanawiam wyruszyć sporo wcześniej żeby zrobić swoje km.Mam jednak świadomość że nie uda mi się dołączyć do masowiczów od samego początku(ostatecznie zaliczyłem około połowy trasy).Pojechałem przez Wielki Bór,Blachownię,Aleksandrię,Konopiska,Rększowice,Brzeziny,Sabinów i Stradom.Kolumnę Masy złapałem obok M1.Po Masie jako że do planowanego dystansu brakowało jeszcze trochę km w towarzystwie Voita i Markusa(któremu też potrzebna była mała dokrętka) wykonaliśmy żwawą przejażdżkę przez Stradom,Kawodrzę i Lisiniec do Promenady gdzie zrobiliśmy w okrąglaku uzupełnienie płynów, a chłopaki wrzucili jeszcze coś z rusztu na ruszt.Zaczęło się mocno oziębiać więc pożegnałem chłopaków i przez Północ dokręciłem ostatecznie brakujące do planu km.Reasumując jestem bardzo zadowolony że mimo wczasowej przerwy udało się zrealizować lipcowe plany rowerowe.



Foto by Lukas


  • DST 117.52km
  • Czas 04:57
  • VAVG 23.74km/h
  • VMAX 47.50km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranne Ostrowy i rowerowy wtorek po pracy

Wtorek, 7 lipca 2015 · dodano: 07.07.2015 | Komentarze 1

Piesio znów pomógł w porannej pobudce więc po małej kawie postanawiam skorzystać z pięknej pogody i ruszam na powoli już tradycyjną rundkę do Ostrów nad Okszą.Tym razem ze względu na szczupłość czasu pomijam objazd zalewu.


Po pracy umawiam się z Jacukiem i Voitem na rowerowy wtorek.Najpierw przez Tesco i Mirów udajemy się zmierzyć z terenowym podjazdem na Przeprośną Górkę.Bardzo dawno tędy nie podjeżdżałem i tym bardziej większa radocha z udanego wjazdu.Następnie terenowym zjazdem i w kierunku Mstowa.Przez Zawadę do Woli Mokrzeskiej i przez Smyków i Park Stawki do Lipnika.Nastepnie przez Żuraw,Bukowno do Turowa.Tutaj podejmujemy decyzję o pominięciu Olsztyna i przez Małusy,Srocko,Legionów,Zawodzie,Castoramę i Cmentarną na Promkę.Bardzo fajna jazda w super temperaturze.O 22-ej termometr pokazywał 26'C.



  • DST 144.16km
  • Czas 05:49
  • VAVG 24.78km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Częstochowa-Gorzkowice-Częstochowa

Niedziela, 14 czerwca 2015 · dodano: 15.06.2015 | Komentarze 0

W odwiedziny do rodziny w Gorzkowicach.W obie strony asfaltowo krajówkami.W tamtą stronę starą drogą na Warszawę.Powrót przez Gidle.

Kategoria Ponad 100km, Samotnie