Info
Więcej o mnie.
2024r
2023r
2022r
2021r
2020r
2019r
2018r
2017r
2016r
2015r
2014r
2013r
2012r
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Grudzień1 - 0
- 2025, Wrzesień6 - 0
- 2025, Sierpień14 - 0
- 2025, Lipiec15 - 0
- 2025, Czerwiec14 - 3
- 2025, Maj16 - 0
- 2025, Kwiecień17 - 2
- 2025, Marzec12 - 0
- 2025, Luty10 - 0
- 2025, Styczeń5 - 0
- 2024, Grudzień4 - 1
- 2024, Październik8 - 0
- 2024, Wrzesień7 - 0
- 2024, Sierpień17 - 2
- 2024, Lipiec11 - 0
- 2024, Czerwiec18 - 2
- 2024, Maj12 - 1
- 2024, Kwiecień8 - 0
- 2024, Marzec4 - 0
- 2024, Luty3 - 0
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad2 - 0
- 2023, Październik4 - 0
- 2023, Wrzesień13 - 0
- 2023, Sierpień3 - 0
- 2023, Lipiec12 - 0
- 2023, Czerwiec7 - 0
- 2023, Maj18 - 0
- 2023, Kwiecień9 - 0
- 2023, Marzec7 - 0
- 2023, Luty4 - 1
- 2023, Styczeń8 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad3 - 0
- 2022, Październik1 - 0
- 2022, Wrzesień5 - 0
- 2022, Sierpień4 - 0
- 2022, Lipiec6 - 0
- 2022, Czerwiec15 - 0
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Kwiecień4 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2022, Luty1 - 0
- 2022, Styczeń1 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2021, Wrzesień4 - 0
- 2021, Sierpień5 - 0
- 2021, Lipiec9 - 0
- 2021, Czerwiec7 - 0
- 2021, Maj5 - 0
- 2021, Kwiecień8 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty4 - 0
- 2021, Styczeń1 - 0
- 2020, Grudzień2 - 0
- 2020, Listopad3 - 0
- 2020, Październik1 - 0
- 2020, Wrzesień2 - 0
- 2020, Sierpień10 - 0
- 2020, Lipiec14 - 0
- 2020, Czerwiec9 - 0
- 2020, Maj10 - 2
- 2020, Kwiecień21 - 0
- 2020, Marzec15 - 0
- 2020, Luty16 - 0
- 2020, Styczeń13 - 0
- 2019, Grudzień15 - 0
- 2019, Listopad15 - 0
- 2019, Październik16 - 0
- 2019, Wrzesień5 - 0
- 2019, Sierpień9 - 0
- 2019, Lipiec6 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 2
- 2019, Maj13 - 0
- 2019, Kwiecień11 - 0
- 2019, Marzec2 - 0
- 2019, Luty5 - 0
- 2018, Grudzień1 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 0
- 2018, Wrzesień8 - 0
- 2018, Sierpień7 - 1
- 2018, Lipiec7 - 0
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj14 - 0
- 2018, Kwiecień18 - 2
- 2018, Marzec3 - 0
- 2018, Styczeń3 - 0
- 2017, Grudzień2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień3 - 0
- 2017, Sierpień7 - 0
- 2017, Lipiec12 - 2
- 2017, Czerwiec13 - 0
- 2017, Maj10 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec6 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 1
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec17 - 4
- 2016, Czerwiec7 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień11 - 4
- 2016, Marzec7 - 1
- 2016, Luty3 - 0
- 2016, Styczeń5 - 0
- 2015, Grudzień22 - 19
- 2015, Listopad24 - 6
- 2015, Październik22 - 5
- 2015, Wrzesień23 - 7
- 2015, Sierpień26 - 0
- 2015, Lipiec19 - 4
- 2015, Czerwiec22 - 3
- 2015, Maj23 - 3
- 2015, Kwiecień21 - 3
- 2015, Marzec23 - 1
- 2015, Luty14 - 4
- 2015, Styczeń23 - 3
- 2014, Grudzień11 - 14
- 2014, Listopad20 - 6
- 2014, Październik19 - 4
- 2014, Wrzesień17 - 1
- 2014, Sierpień16 - 2
- 2014, Lipiec12 - 0
- 2014, Czerwiec19 - 0
- 2014, Maj23 - 1
- 2014, Kwiecień12 - 4
- 2014, Marzec22 - 6
- 2014, Luty24 - 8
- 2014, Styczeń15 - 5
- 2013, Grudzień7 - 8
- 2013, Listopad14 - 1
- 2013, Październik21 - 5
- 2013, Wrzesień22 - 7
- 2013, Sierpień24 - 7
- 2013, Lipiec12 - 0
- 2013, Czerwiec16 - 3
- 2013, Maj14 - 7
- 2013, Kwiecień20 - 5
- 2013, Marzec11 - 7
- 2013, Luty12 - 0
- 2013, Styczeń14 - 0
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad9 - 0
- 2012, Październik9 - 0
- 2012, Wrzesień17 - 0
- 2012, Sierpień11 - 0
- 2012, Lipiec2 - 0
- 2012, Czerwiec6 - 3
- 2012, Maj15 - 0
- 2012, Kwiecień15 - 6
- 2012, Marzec16 - 4
- 2012, Luty3 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
60-100km
| Dystans całkowity: | 18207.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 778:12 |
| Średnia prędkość: | 23.30 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 70.90 km/h |
| Suma podjazdów: | 7404 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 186 (105 %) |
| Maks. tętno średnie: | 157 (88 %) |
| Suma kalorii: | 74408 kcal |
| Liczba aktywności: | 244 |
| Średnio na aktywność: | 74.62 km i 3h 12m |
| Więcej statystyk | |
- DST 74.77km
- Czas 03:15
- VAVG 23.01km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny rowerowy poranek
Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 0
Gdyby tak długo nie kazała na siebie czekać, to pewnie tak bardzo byśmy nie cieszyli się z jej przyjścia.Dziś następny wiosenny poranek z przyjemną dla rowerzysty temperaturą.Dziś wyruszyłem 8.30.Trasa wyglądała następująco:dom-Promenada-Północ-Makuszyńskiego-Wyczerpy-Jaskrów-Zawada-Krasice-Mokrzesz-Kobyłczyce-Żuraw-Lusławice-Czepurka-Piasek-Zrębice-Olsztyn-Bugaj-Wrzosowiak i przez miasto do domu.Sporo rowerzystów i biegaczy wybyło dziś z domów cieszyć się ładną aurą.W Zrębicach minąłem się z Arkiem który zaliczał swoje tradycyjne przedrosołkowe kilometry.Pomimo miejscami sporego wtwarzowiatru kręciło się bardzo przyjemnie.Wyraźnie widać wzrost poziomu wody w rzekach i strumykach.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,364810,warta-w-jaskrowie.html]

Warta w Jaskrowie© arusb
A to potwierdzenie że to naprawdę wiosna

Boćki w Mokrzeszy© arusb
Jak ja się cieszę że mój bocian zrzucił mnie tu gdzie zrzucił :-)
- DST 66.90km
- Czas 02:45
- VAVG 24.33km/h
- Temperatura 9.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Poranna wycieczka do Ostrów nad Okszą
Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 2
Z tytułu tego że dziś czas na rower tylko do 11-ej, wyruszam o 8.00.Żeby nie tracić czasu na przebijanie się przez miasto obieram azymut na Ostrowy nad Okszą.Pogoda z początku słoneczna, ale nie na długo.Trasa zwyczajowa, czyli Kiedrzyn-Antonin-Czarny Las-Kuźnica-Nowa Wieś.Dziś jazda z zastępczym amortyzatorem ponieważ First poszedł na serwis.Ma mieć wymieniony tłumik.Reklamowana również klamka od przedniego hamulca, także w użyciu tylko tylny.Po dojechaniu nad zalew krótki popas.
Author z Gilą© arusb

Zalew w Ostrowach© arusb
Powrót z Ostrów przez Władysławów i Miedźno, gdzie fotka budynku niedaleko stacji kolejowej.Ciekawe do czego służył?

Miedźno© arusb
Następnie droga wiodła przez Mokrą-Kłobuck-Smugi-Kamyk-Białą-Kiedrzyn.
Trasa w 100% asfaltowa.Bardzo przyjemne rozpoczęcie dnia.
- DST 67.00km
- Czas 03:06
- VAVG 21.61km/h
- Temperatura 1.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
W marcu jak w garncu.
Niedziela, 3 marca 2013 · dodano: 03.03.2013 | Komentarze 0
Wczorajsza aura zapowiadała podobną dziś ale jak to w marcu należy spodziewać się różnych niespodzianek.Dziś ta niespodzianką było zachmurzone niebo, poprószona śniegiem Matka Ziemia i dość silny wiatr.Ale skoro wycieczka zaplanowana to nie ma zmiłuj się.Dzisiejsza trasa wyglądała następująco: Dom-Promenada-Wyzwolenia-Brata Alberta-Korytarz Północny- Wyczerpy- Jaskrów- Siedlec- Srocko- Brzyszów- Małusy Małe- Turów - Przymiłowice- Olsztyn- Bugaj- Słowik- Korwinów- odwiedziny u żony w sklepie w Auchan- Odpoczynek- Huta Stara- Brzeziny- Sabinów- Stradom- Zacisze- Kingi - Jadwigi-Parkitka- Dom. Miejscami wryjowiatr skutecznie utrudniał jazdę, ale pomimo niezbyt wysokiej temperatury pozytywny wyjazd.
Korytarz Północny© arusb

Olsztyn z Janowskiej szosy© arusb

Po wycieczce Żytnie własnej produkcji© arusb
- DST 74.00km
- Czas 03:04
- VAVG 24.13km/h
- VMAX 42.90km/h
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
W kotka i myszkę z burzą
Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 20.06.2012 | Komentarze 3
Po pracy miałem zaplanowany wyjazd rowerowy,ale według niektórych prognoz miały być burze nad Częstochową i okolicami.Kończąc pracę zdecydowałem jednak pokręcić.Najpierw przez Krakowską,Jagielońską,Stradom do rodziców na Kawodrzę Dolną.Solidne grzmoty i pierwsze krople deszczu pojawiły się już w okolicach Piastowskiej, ale lunęło na szczęście dopiero gdy dojechałem na miejsce.Musiałem zaliczyć 40 minut oczekiwania na rodziców pod balkonem obserwując potoki deszczu i kulki gradowe, a pioruny waliły bardzo blisko.Powiem szczerze dawno tak blisko ich nie słyszałem.Na szczęście burza szybko minęła i mogłem wyruszyć dalej.Dalsza trasa przedstawiała się nastepująco: Górny Gnaszyn-Liszka-Pałysz-Konopiska-Kijas-Dżbowska-Sabinowska-Wypalanki-Błeszno-Bugaj-Rowerostrada-Skrajnica-Olsztyn i powrót starą trasą obok Guardiana, Aleja Pokoju,Jagielońska i przez Monte Cassino i miasto do domu.Od Rakowa niebo nad miastem brunatne i widoczne błyskawice, ale udało się dotrzeć bez kropli deszczu na ubraniu :-) Artur-Burza 1:0 - jakiś mecz musiał być rozegrany ;-) Kategoria 60-100km
- DST 64.00km
- Czas 03:33
- VAVG 18.03km/h
- VMAX 57.80km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Poraj
Wtorek, 12 czerwca 2012 · dodano: 12.06.2012 | Komentarze 0
Po pracy wycieczka do Poraja w towarzystwie kolegi Jarka.Trasa standardowa: wzdłuż Warty, obok dworca PKP Raków,Kucelin,Słowik,Korwinów gdzie wjazd na czarny pieszy,którym dojechaliśmy do niebieskiego rowerowego.Następnie Dębowiec obok Monaru, przed przejazdem w lewo w teren i wzdłuż torów do Poraja.Przez Choroń,Biskupice w kierunku Olsztyna.Przed Leśnym wjazd na Lipówki i następnie zjazd na "birtonika". Powrót obok Guardiana,Zawodzie i Jana Pawła II.Fajna temperatura do jazdy. Kategoria 60-100km, W towarzystwie
- DST 78.00km
- Czas 03:19
- VAVG 23.52km/h
- VMAX 57.80km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Costa Poraj
Czwartek, 31 maja 2012 · dodano: 31.05.2012 | Komentarze 0
Dziś po pracy wycieczka do Poraja.Przez Krakowską do Warty,wałem do Dąbia,obok sądu i wzdłuż rzeki do Słowika i Korwinowa gdzie zjazd z asfaltu na czarny pieszy szlak i dojazd do niebieskiego rowerowego.Dojazd do asfaltu obok Monaru i przed przejazdem w lewo w las i wzdłuż torów do Poraja.Dojazd do zalewu ,gdzie chwila odpoczynku.Następnie przez Choroń, obok wieży strażckiej i zjazd w teren do Zaborza, podjazd pod Biskupice i do Olsztyna.Powrót do domu przez Brzyszów,Mstów,czarnym rowerowym do Jaskrowa, przez Wyczerpy, Makuszyńskiego i Promenadę.- DST 63.00km
- Czas 03:22
- VAVG 18.71km/h
- VMAX 34.90km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostrowy nad Okszą
Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 24.05.2012 | Komentarze 0
Dziś pierwszy raz w tym roku wybrał się ze mną na rower kolega Jarek.Miało być płasko,asfaltowo i do 60km.Pojechaliśmy moją tradycyjną trasą na Ostrowy.Powrót przez Borowiankę,Kamyk,Białą,Ikara do Rocha,gdzie pożegnałem Jarka i do domu.Wyjazd udany. Kategoria 60-100km, W towarzystwie
- DST 70.00km
- Czas 03:13
- VAVG 21.76km/h
- VMAX 48.50km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Mstowa
Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 0
Dziś wycieczka z ekipą z CFR.Pod skansenem spotkała nas się piątka:Edyta,Robert,Mariusz,Artur(Arturm)i ja.Trasa do Mstowa przez Kusięta,Turów,Małusy.Odpoczynek nad woda w Mstowie i powrót do Olsztyna i starą trasą do Częstochowy.Bardzo udany wypad w fajnym towarzystwie.

Sad w Mstowie© arusb

Stodoły w Mstowie© arusb

Kwitnąca jabłoń© arusb

Z CFR Mstów© arusb
Kategoria 60-100km, W towarzystwie
- DST 78.00km
- Czas 03:24
- VAVG 22.94km/h
- VMAX 42.60km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Słowik przez Wręczycę
Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 0
Plan był taki żeby wyjechać o 6.00 i udać się gdzieś.Rzeczywistość była taka że wyjechałem o 7.45 i w związku z 18'C na termometrze i "Planetą Żaru" w pełni zacząłem szukać od razu cienia.Z domu terenowo z krótkim odcinkiem asfaltowym do Blachowni(Osiedle Słoneczne,polami do Szarlejki,asfaltem do Kaleji,później teren przez Grodzisko,Wręczycę i lasem do Blachowni w okolice stawu) Z Blachowni lasem w kierunku Cisia i asfaltem przez Aleksandrię i obok pola golfowego do Konopisk.Następnie Pająk i lasem do Michałowa.Asfaltem przez Bargły,Kolonię Poczesna,Zawodzie(tutaj mijam się z ekipą z CFR pod dyrekcją Edyty i Roberta.Przez Słowik,Błeszno,Stradom,Jadwigi do domu.
Zalew w Blachowni© arusb

Pole golfowe w Konopiskach© arusb

Zalew w Pająku© arusb
- DST 61.00km
- Czas 02:56
- VAVG 20.80km/h
- VMAX 42.80km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
D-P +Olsztyn przez Mstów
Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 19.04.2012 | Komentarze 1
Dziś czwartek więc tradycyjna wycieczka.Niestety Jarek dalej w zimowym śnie.Na CFR ekipa skrzykiwała się na wypad o 17, ale dla mnie do za wcześnie(praca). Wyjechałem trochę później z myślą że gdzieś ich spotkam na trasie.Niestety przez nieuwagę zostawiłem namiar telefoniczny w pracy i nie udało mi się towarzystwa spotkać.Ja pojechałem z pracy do Warty i później szlakiem czerwonym wzdłuż rzeki do Mirowa (szlak wykoleinowany ale bez błota) Następnie trochę asfaltu do Jaskrowa i terenem do Siedlca i Mstowa.Podjazd do Stodół i asfaltem do Małus,stąd Turów,Przymiłowice i Olsztyn.W Leśnym nikogo więc odwrót terenem do Skrajnicy i rowerostradą, następnie Guardian,Huta i przez miasto do domu.Wyjazd pozytywny.Minus to to że szlag trafił tylną lampkę, a konkretnie wyłącznik, który z założenia miał być chyba wodoszczelny a okazał się szajsem.
Stare stodoły w Mstowie© arusb







