Rower i ...

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi arusb z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 67816.70 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024r

2023r

2022r

2021r

2020r

2019r

2018r

2017r

2016r

2015r

2014r

2013r

2012r

Znajomi

wszyscy znajomi(42)

Moje rowery

Mondzia 8612 km

Tomahawk Spinning

Merida Matts 13185 km

Egoista nowe wcielenie 4727 km

Author Instinct 17556 km

Biały rower 20114 km

Mańka 7465 km

OSA 6575 km

Author Instinct+weeride co pilot 319 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

30-60km

Dystans całkowity:	25128.81 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	1123:00
Średnia prędkość:	22.09 km/h
Maksymalna prędkość:	65.90 km/h
Suma podjazdów:	15502 m
Maks. tętno maksymalne:	202 (114 %)
Maks. tętno średnie:	189 (106 %)
Suma kalorii:	171488 kcal
Liczba aktywności:	520
Średnio na aktywność:	48.32 km i 2h 11m
Więcej statystyk

DST 31.00km
Czas 01:30
V_AVG 20.67km/h
V_MAX 42.30km/h
Temperatura 25.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Objazdówka po pracy

Poniedziałek, 21 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 0

Dziś po pracy 2h wolnego także mimo kiepskiego samopoczucia(przeziębienie- chyba od wczorajszego b.zimnego birtonika nad zalewem w Blachowni) postanowiłem trochę pokręcić.Pojechałem przez Krakowską,wzdłuż trasy przez Wrzosowiak ul.Załogi do Wrzosowej.Przez Brzeziny,Żyzną,Skrzetuskiego,Kawodzrzańską,Zacisze,Jadwigi,Parkitkę do domu.Kiepsko się jechało.Wiatr,katar, wszystkie "plagi egipskie"

Kategoria 30-60km, Samotnie, W dżinsach

DST 55.80km
Czas 02:17
V_AVG 24.44km/h
V_MAX 45.40km/h
Temperatura 23.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy Lipówki

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj po pracy za cel obrałem sobie Lipówki.Najpierw Krakowską i wałem nad Wartą,Zawodzie do Legionów.Następnie Srocko,Brzyszów przez Małusy,Turów do Olsztyna.Wjazd na Lipówki gdzie podziwianie widoków.Zjazd na dół do Leśnego na birtonika.Powrót starą trasą,obok Guardiana,Al.Pokoju,Jagielońska.Monte Cassino i przez miasto do domu.Super dzisiaj mi się jechało.

Zamek Olsztyn z Lipówek © arusb

Biakło z Lipówek © arusb

Kategoria 30-60km, Samotnie

DST 46.20km
Czas 01:32
V_AVG 30.13km/h
Temperatura 20.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Czasówka do Ostrów nad Okszą

Środa, 9 maja 2012 · dodano: 09.05.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj niestety do pracy autem więc po pracy chciałem trochę pokręcić.Czasu było niewiele bo ok. 20.00 musiałem odebrać dzieci z gościny u babci więc wybór padł na Ostrowy nad Okszą.Byłem już tam raz w tym roku zachęcony opisem trasy Wojtka i bardzo mi się to miejsce i droga do niego spodobała.
Trasa przez Kiedrzyn,Antonin,Czarny Las,Kuźnicę Kiedrzyńską,Nową Wieś.Fotka i batonik przy zalewie, następnie dookoła zalewu i powrót tą samą trasą do domu.
Jechało się super.Do zalewu z wiatrem udało się wykręcić średnią 32,5 km/h więc z powrotem spróbowałem zrealizować swoje marzenie i na jakimś konkretnym dystansie zrobić średnią powyżej 30 km/h Z trudem ale się udało ;-)

Zalew w Ostrowach nad Okszą © arusb

Kategoria 30-60km, Samotnie

DST 65.00km
Czas 02:56
V_AVG 22.16km/h
V_MAX 58.20km/h
Temperatura 16.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Do Biskupic

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 2

Dziś po pracy miałem pierwszy raz w tym roku pokręcić z Jarkiem,ale niestety koledze zmieniły się plany i wyruszyłem sam.Z pracy przez Zawodzie w kierunku Legionów.Ze ścieżki rowerowej zjazd w kierunku Góry Ossona.Wjazd na Górę i podziwianie widoków.Widoczność przy tym słoneczku jakie było obłędna.Następnie zjazd do czerwonego rowerowego i dojazd do czerwonego pieszego.Czerwonym pieszym w kierunku Zielonej Góry.Mniej więcej do połowy udało się podjechać a dalej wprowadzanie roweru.Zjazd do Kusiąt i przez Kusięta do Turowa.Z Turowa terenem do Zrębic i dalej asfaltem do Biskupic.Podjazd pod Górkę Biskupicką i zjazd do Olsztyna.Z Olsztyna terenowo przez Skrajnicę.Dalej asfaltem do do rowerostrady i przez Guardian,Hutę,Aleję Pokoju,Jagielońską, Monte Cassino,miasto do domu.Super pogoda to i fajnie się kręciło.

Industria z Góry Ossona © arusb

Flora na Górze Ossona © arusb

Zbiornik na Górze Ossona © arusb

Author na Górze Ossona © arusb

Zielona Góra © arusb

Kategoria 30-60km, Samotnie

DST 37.00km
Czas 01:39
V_AVG 22.42km/h
V_MAX 49.00km/h
Temperatura 12.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

1000

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 2

Po dzisiejszym dniu udało się dobić do 1000km w tym roku.Dla mnie sporo biorąc pod uwagę fakt ze przez cały zeszły rok zrobiłem 1,9tys.Trasa dziś do pracy jak zwykle.A po pracy:I Aleja,Zawodzie,Legionów,Srocko,Mstów,terenem do Jaskrowa,Warszawska,Makuszyńskiego,Promenada,dom.

Kategoria 30-60km, Samotnie, W dżinsach

DST 32.00km
Czas 01:27
V_AVG 22.07km/h
V_MAX 36.40km/h
Temperatura 9.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

"Popracowa" miastowo-okoliczna trasa

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 0

Po pracy postanowiłem trochę pokręcić.Pogoda coraz lepsza, ale mimo słońca dość chłodno.Z Wilsona udałem się przez I Aleję,Krakowską do Jagielońskiej.Następnie przez Wypalanki do Brzezin i w prawo do Sabinowskiej.Przez Monte Casino do Centrum i na Północ do składu regionalnych izotoników ;-) po zakup na wieczorny mecz Bayern-Real.

Ze sklepu przez Promenadę do domu.

Kategoria 30-60km, Samotnie, W dżinsach

DST 33.00km
Czas 01:29
V_AVG 22.25km/h
Temperatura 9.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Do i z pracy

Wtorek, 10 kwietnia 2012 · dodano: 10.04.2012 | Komentarze 0

Z pracy do Krakowskiej i wałem nad Wartą do Sity.Później obok stadionu,Legionów, Koksownię,Aleję Pokoju,Stradom,Jadwigi do domu.

Kategoria Samotnie, 30-60km, W dżinsach

DST 32.00km
Czas 01:31
V_AVG 21.10km/h
V_MAX 42.60km/h
Temperatura 4.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Tradycyjnie w Wielką Sobotę rower.

Sobota, 7 kwietnia 2012 · dodano: 07.04.2012 | Komentarze 0

Od wielu lat jak tylko jest możliwość to w Wielką Sobotę ruszam się na rower.Dziś dość chłodno i mokro także jazdy nie było za dużo.Najpierw z córą podwieźć ją na konie do Lambady ,a później Antoniów,z Białej do Ikara i polami do Lambady po córę.Następnie z córą do domu a później już sam na Kawodrzę i powrót przez Bałtyk i Lisiniec do domu.Pogoda raczej jesienna.

Kategoria 30-60km, Samotnie

DST 46.00km
Czas 02:06
V_AVG 21.90km/h
V_MAX 50.90km/h
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Poranna niedziela

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 0

Dziś z tytułu że żonka do pracy i trzeba zająć się dzieciakami wyjechałem o 9.00.Uwielbiam takie niedzielne rowerowe poranki przy pięknej pogodzie z Trójką na uszach.Z domu pojechałem przez Promenadę i Lasek Aniołowski a następnie przez Rząsawy w kierunku Marianki Rędzińskiej.Później Rudniki gdzie obok Zakładów Chemicznych zatrzymałem się w celu oglądnięcia zabytkowych wapienników(piece do wypalania kamienia wapiennego w celu uzyskania wapna palonego)

Z Rudnik zawróciłem w kierunku Rędzin i podjazdem do kościoła.

Z Rędzin terenem na Ołowiankę i tam pokatowałem się trochę na leśnych duktach dojeżdżając wzdłuż Warty do Jaskrowa.

Z Jaskrowa czarnym rowerowym i niebieskim w kierunku Siedlca i Przeprośnej Górki.

Z Przeprośnej na Mirów do szlaku "Nad Wartą" gdzie niestety widziałem owoc działania debili wypalających trawy.Na szczęście Straż Pożarna już była na miejscu.

Szlak wzdłuż Warty jest niestety wykoleinowany przez Quady lub terenowe blachosmrody.Całkiem niedawno to była bardzo przyjemna trasa rowerowa.Teraz jedzie się ciężko.Ze szlaku przez miasto do domu.

Kategoria 30-60km, Samotnie

DST 53.10km
Czas 02:20
V_AVG 22.76km/h
V_MAX 40.10km/h
Temperatura 5.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Szlakiem wodnych akwenów z Trójką na uszach

Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 03.03.2012 | Komentarze 0

Grzechem byłoby nie wyruszyć gdzieś w trasę przy takim ładnym słońcu.Przyszła mi do głowy trasa którą jeździłem już wielokrotnie,ale dopiero dziś zwróciłem uwagę że po drodze mijam wiele akwenów wodnych.Wyjechałem z Tysiąclecia w kierunku Białej, następnie Kamyk,Kłobuck,Grodzisko,Wręczyca,Blachownia,Łojki,Gnaszyn,Kawodrza Dolna Tysiąclecie.Jazda była super.Pod wiatr tylko do Białej.Później z wiatrem ew. z bocznym.Udało się zrobić kilka fotek, ale najciekawsze( wędkarze podlodowi na Pacyfiku) z braku pamięci w tel. nie zapisały się.

Kategoria 30-60km, Samotnie