Info
Ten blog rowerowy prowadzi arusb z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 62802.11 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.65 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
2023r 2022r 2021r 2020r 2019r 2018r 2017r 2016r 2015r 2014r 2013r 2012r
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik8 - 0
- 2024, Wrzesień7 - 0
- 2024, Sierpień17 - 2
- 2024, Lipiec11 - 0
- 2024, Czerwiec18 - 2
- 2024, Maj12 - 1
- 2024, Kwiecień8 - 0
- 2024, Marzec4 - 0
- 2024, Luty3 - 0
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad2 - 0
- 2023, Październik4 - 0
- 2023, Wrzesień13 - 0
- 2023, Sierpień3 - 0
- 2023, Lipiec12 - 0
- 2023, Czerwiec7 - 0
- 2023, Maj18 - 0
- 2023, Kwiecień9 - 0
- 2023, Marzec7 - 0
- 2023, Luty4 - 1
- 2023, Styczeń8 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad3 - 0
- 2022, Październik1 - 0
- 2022, Wrzesień5 - 0
- 2022, Sierpień4 - 0
- 2022, Lipiec6 - 0
- 2022, Czerwiec15 - 0
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Kwiecień4 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2022, Luty1 - 0
- 2022, Styczeń1 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2021, Wrzesień4 - 0
- 2021, Sierpień5 - 0
- 2021, Lipiec9 - 0
- 2021, Czerwiec7 - 0
- 2021, Maj5 - 0
- 2021, Kwiecień8 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty4 - 0
- 2021, Styczeń1 - 0
- 2020, Grudzień2 - 0
- 2020, Listopad3 - 0
- 2020, Październik1 - 0
- 2020, Wrzesień2 - 0
- 2020, Sierpień10 - 0
- 2020, Lipiec14 - 0
- 2020, Czerwiec9 - 0
- 2020, Maj10 - 2
- 2020, Kwiecień21 - 0
- 2020, Marzec15 - 0
- 2020, Luty16 - 0
- 2020, Styczeń13 - 0
- 2019, Grudzień15 - 0
- 2019, Listopad15 - 0
- 2019, Październik16 - 0
- 2019, Wrzesień5 - 0
- 2019, Sierpień9 - 0
- 2019, Lipiec6 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 2
- 2019, Maj13 - 0
- 2019, Kwiecień11 - 0
- 2019, Marzec2 - 0
- 2019, Luty5 - 0
- 2018, Grudzień1 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 0
- 2018, Wrzesień8 - 0
- 2018, Sierpień7 - 1
- 2018, Lipiec7 - 0
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj14 - 0
- 2018, Kwiecień18 - 2
- 2018, Marzec3 - 0
- 2018, Styczeń3 - 0
- 2017, Grudzień2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień3 - 0
- 2017, Sierpień7 - 0
- 2017, Lipiec12 - 2
- 2017, Czerwiec13 - 0
- 2017, Maj10 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec6 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 1
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec17 - 4
- 2016, Czerwiec7 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień11 - 4
- 2016, Marzec7 - 1
- 2016, Luty3 - 0
- 2016, Styczeń5 - 0
- 2015, Grudzień22 - 19
- 2015, Listopad24 - 6
- 2015, Październik22 - 5
- 2015, Wrzesień23 - 7
- 2015, Sierpień26 - 0
- 2015, Lipiec19 - 4
- 2015, Czerwiec22 - 3
- 2015, Maj23 - 3
- 2015, Kwiecień21 - 3
- 2015, Marzec23 - 1
- 2015, Luty14 - 4
- 2015, Styczeń23 - 3
- 2014, Grudzień11 - 14
- 2014, Listopad20 - 6
- 2014, Październik19 - 4
- 2014, Wrzesień17 - 1
- 2014, Sierpień16 - 2
- 2014, Lipiec12 - 0
- 2014, Czerwiec19 - 0
- 2014, Maj23 - 1
- 2014, Kwiecień12 - 4
- 2014, Marzec22 - 6
- 2014, Luty24 - 8
- 2014, Styczeń15 - 5
- 2013, Grudzień7 - 8
- 2013, Listopad14 - 1
- 2013, Październik21 - 5
- 2013, Wrzesień22 - 7
- 2013, Sierpień24 - 7
- 2013, Lipiec12 - 0
- 2013, Czerwiec16 - 3
- 2013, Maj14 - 7
- 2013, Kwiecień20 - 5
- 2013, Marzec11 - 7
- 2013, Luty12 - 0
- 2013, Styczeń14 - 0
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad9 - 0
- 2012, Październik9 - 0
- 2012, Wrzesień17 - 0
- 2012, Sierpień11 - 0
- 2012, Lipiec2 - 0
- 2012, Czerwiec6 - 3
- 2012, Maj15 - 0
- 2012, Kwiecień15 - 6
- 2012, Marzec16 - 4
- 2012, Luty3 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- DST 120.95km
- Czas 06:07
- VAVG 19.77km/h
- VMAX 49.80km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Author Instinct
- Aktywność Jazda na rowerze
Bobolice
Niedziela, 30 czerwca 2013 · dodano: 30.06.2013 | Komentarze 0
Dziś umówiliśmy się z Jarkiem i Jackiem na wycieczkę do Mirowa i Bobolic.Ostatecznie o 8.15 spod "Trójkąta" wyruszyliśmy tylko z Jarkiem, ponieważ Jackowi dobrze było w objęciach Morfeusza i stracił zapał do jazdy.Nasza trasa wiodła przez miasto, Niepodległości, wzdłuż trasy do Bugaja.Następnie przeciwpożarówką i niebieskim rowerowym przez Dębowiec,wzdłuż torów do Poraja.Z Poraja główną drogą w kierunku Żarek Letnisko, odbijamy przez Ostrów na Przybynów.Stąd przez Wysoką Lelowską do Żarek.W Żarkach krótki popas i następnie przez Jaworznik, Kotowice do Mirowa.Od Ostrowa towarzyszy nam gęsty uporczywy "kapuśniak". Przy podjeździe na zamek w Bobolicach Jarkowi zakleszcza się łańcuch między średnią a młynkiem, tak paskudnie że zeszło nam dobre pół godziny na jego wyciągnięciu.Udało się dopiero za pomocą kombinerek pożyczonych od kelnera w restauracji.Po tych perturbacjach udaliśmy się na posiłek do knajpki niedaleko zamku w Mirowie.Byliśmy tak przemoczeni i zmarznięci, a poza tym w kierunku Złotego Potoku(przez który mieliśmy wracać) gromadziły się ciężkie ołowiane chmury,że podjęliśmy niehonorową decyzję że jedziemy do Myszkowa i wracamy do Cz-wy pociągiem.Pojechaliśmy przez Kotowice i Helenówkę.Na dworcu okazało się że pociąg pędzie za 1h40min, a pogoda w międzyczasie się poprawiła i słońce wysuszyło nas i rozgrzało.Zdecydowaliśmy że jedziemy do domu dalej na rowerach.Z Myszkowa przez Postęp,Lgotę,Żarki Letnisko, wzdłuż zalewu do Poraja.Stąd analogiczna droga jak rano.Z Rakowa przez Stradom na Kawodrzę do rodziców na spóźniony obiad gdzie czekała reszta mojej rodzinki. Kategoria Ponad 100km, W towarzystwie