Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arusb z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 58590.79 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2023r button stats bikestats.pl 2022r button stats bikestats.pl 2021r button stats bikestats.pl 2020r button stats bikestats.pl 2019r button stats bikestats.pl 2018r button stats bikestats.pl 2017r button stats bikestats.pl 2016r button stats bikestats.pl 2015r button stats bikestats.pl 2014r button stats bikestats.pl 2013r button stats bikestats.pl 2012r button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arusb.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 106.80km
  • Czas 05:08
  • VAVG 20.81km/h
  • VMAX 58.90km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mirów-Bobolice

Sobota, 26 lipca 2014 · dodano: 27.07.2014 | Komentarze 0

Ten rok coś mało obfity w dłuższe eskapady.Albo brak czasu,albo leń.Dziś udało się w końcu zmobilizować na wycieczkę do Mirowa.Wstałem wcześnie bo o 6.00 ale wyszykowałem się dopiero na 7.30  i ruszyłem w trasę.Pogoda bajka.Powietrze rześkie, słoneczko.Powinno się w tych letnich miesiącach jak najczęściej jeździć o poranku.Pojechałem przez Szajnowicza,Aleje i wałem do Dąbia.Następnie Guardian i pożarówką przez Dębowiec do Poraja.Miałem plan jechać jak zwykle asfaltem przez Przybynów i Wysoką Lelowską ale za Ostrowem odbiłem w prawo na czerwony rowerowy i następnie czarnym rowerowym dojechałem do Żarek.Mimo dosyć konkretnego miejscami piachu(jedna gleba bo moje Kendy średnio trzymają się w piasku) fajne urozmaicenie.Od Żarek Gościńcem Mirowskim do Mirowa gdzie odpoczynek przy Jurajskim Jasnym Pełnym.Powrót przez Niegową,Postaszowice i Gorzków.Następnie przez Złoty Potok,Aleję Klonową do Pabianic.Tutaj następna modyfikacja zwyczajowej trasy i zamiast żółtym to czarnym rowerowym do Zrębic.Widać że to zdecydowanie mniej uczęszczany szlak rowerowy bo mocno pozarastany.Dalej już standardowo Szlakiem Św.Idziego i przez Olsztyn starą drogą do domu.Noga kiepska w porównaniu do tej sprzed lenistwa urlopowego ale fajnie było się pocioirać w terenie.

Kategoria Samotnie, Ponad 100km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ulice
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]