Rower i ...

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi arusb z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 69742.40 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024r

2023r

2022r

2021r

2020r

2019r

2018r

2017r

2016r

2015r

2014r

2013r

2012r

Znajomi

wszyscy znajomi(42)

Moje rowery

Mondzia 10069 km

Tomahawk Spinning

Merida Matts 13185 km

Egoista nowe wcielenie 4727 km

Author Instinct 17556 km

Biały rower 20114 km

Mańka 7465 km

OSA 7101 km

Author Instinct+weeride co pilot 319 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 41.45km
Czas 02:29
V_AVG 16.69km/h
V_MAX 32.80km/h
Temperatura 11.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Rowerowy wtorek

Wtorek, 21 października 2014 · dodano: 21.10.2014 | Komentarze 0

Kategoria 30-60km, W towarzystwie

DST 17.24km
Czas 01:00
V_AVG 17.24km/h
V_MAX 31.30km/h
Temperatura 12.0°C
Sprzęt Merida Matts
Aktywność Jazda na rowerze

Dom-praca-dom

Poniedziałek, 20 października 2014 · dodano: 21.10.2014 | Komentarze 0

Kategoria 0-30km, Samotnie, W dżinsach

DST 100.36km
Czas 04:37
V_AVG 21.74km/h
V_MAX 37.00km/h
Temperatura 17.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Kochcice

Niedziela, 19 października 2014 · dodano: 19.10.2014 | Komentarze 1

Nie udało się w tym roku odwiedzić kwitnących różaneczników więc chociaż na jesień trzeba było zajrzeć w to lubiane miejsce.Na wycieczkę wybraliśmy się z Jackiem.Trasa tak jakby standardowa ale dopiero pierwszy udało mi się trafić bez błądzenia.Pojechaliśmy z Tysiąclecia przez Parkitkę,Lisiniec,Wielki Bór do Blachowni i obok kościoła Cisie do źródła św.Huberta gdzie chwila pogaduch ze spotkanym panem który okazuje się od wielu już lat nie używa innej wody niż ta ze źródełka.Przy okazji wychodzi że pan jest zapalonym rowerzystą.Po napełnieniu bidonów ruszamy do Cisia i dalej przez Jezioro,Łęg,Taninę i Braszczok do Rezerwatu Brzoza gdzie zaliczamy odpoczynek przy stawie.Poziom wody dziwnie niski,tak jakby była specjalnie spuszczana.Przy okazji zauważamy że zniknęła gdzieś z postumentu makieta kościoła w Pawełkach.Ciekawe czy ktoś zakosił czy też poszła do renowacji.Po posiłku wyruszamy w kierunku pałacu w Kochcicach z którego podjeżdżamy do sklepu po płyny i wracamy w kierunku rezerwatu gdzie robimy krótki odpoczynek w towarzystwie spotkanego pana,który okazuje się ornitologiem amatorem i również zapalonym rowerzystą.Po przerwie wracamy tą samą trasą którą przybyliśmy do domu (z małymi modyfikacjami w Łojkach i Gnaszynie) Fajna pogoda ale miejscami piździło okrutnie.

Ktoś świsnął makietę kościoła © arusb" />

Sanatorium w Kochcicach © arusb" />

Selfie ;-) na ambonie © arusb" />

Kategoria W towarzystwie, 60-100km

DST 25.30km
Czas 01:26
V_AVG 17.65km/h
V_MAX 32.00km/h
Temperatura 15.0°C
Sprzęt Merida Matts
Aktywność Jazda na rowerze

Dom-praca-dom

Piątek, 17 października 2014 · dodano: 19.10.2014 | Komentarze 0

Codzienna jazda.

Kategoria W dżinsach, Samotnie, 0-30km

DST 23.25km
Czas 01:12
V_AVG 19.38km/h
V_MAX 33.40km/h
Temperatura 15.0°C
Sprzęt Merida Matts
Aktywność Jazda na rowerze

Dom-praca-dom

Środa, 15 października 2014 · dodano: 15.10.2014 | Komentarze 0

Powrót z pracy przez Zawodzie,wał,Al.Pokoju,Stradom i Zacisze.Znacznie przyjemniejsza pogoda niż wczoraj.

Kategoria 0-30km, Samotnie, W dżinsach

DST 51.22km
Czas 02:35
V_AVG 19.83km/h
V_MAX 36.50km/h
Temperatura 12.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Rowerowy wtorek

Wtorek, 14 października 2014 · dodano: 15.10.2014 | Komentarze 0

Dnia nieubłaganie ubywa.Dziś pomimo tego faktu byliśmy umówieni z Jarkiem na jazdę po pracy.Niestety nic w ciągu dnia(ciężkie chmury i deszcz) nie wskazywało że plan uda się zrealizować.Po telefonicznej konferencji decydujemy że z bólem serca,ale odpuszczamy.Jednakowoż przed 18-ą przestało padać i zdecydowałem jechać, ale już sam bo kolega w międzyczasie wynalazł sobie zajęcie.Pojechałem nowymi drogami do węzła DK1 i następnie do Legionów i przez Srocko,Brzyszów i Kusięta do Olsztyna.Szybko zapadający zmrok i śliska nawierzchnia nie dają komfortu jazdy wśród samochodów.Z Olsztyna główną i zaniedbywaną ostatnio rowerostradą na Błeszno i przez Jagiellońską i Centrum do domu.

Kategoria 30-60km, Samotnie

DST 20.50km
Czas 01:07
V_AVG 18.36km/h
Sprzęt Merida Matts
Aktywność Jazda na rowerze

Codziennik

Poniedziałek, 13 października 2014 · dodano: 13.10.2014 | Komentarze 0

Kategoria 0-30km, Samotnie, W dżinsach

DST 57.18km
Czas 02:10
V_AVG 26.39km/h
V_MAX 41.60km/h
Temperatura 22.0°C
Sprzęt Author Instinct
Aktywność Jazda na rowerze

Ważne Młyny

Sobota, 11 października 2014 · dodano: 12.10.2014 | Komentarze 0

Dziś wreszcie po obiedzie udało się ruszyć za miasto.Za cel obrałem sobie Ważne Młyny.Dojazd tam główną drogą przez Kiedrzyn,Lubojnę itd.Z Ważnych Młynów przez Kuźnicę do Ostrów i powrót przez Nową Wieś do Częstochowy.Ta ostatnia droga wreszcie wyremontowana do końca,także całe kółko jak po stole.
Pamiętacie?

Kategoria 30-60km, Samotnie

DST 32.52km
Czas 01:41
V_AVG 19.32km/h
V_MAX 33.50km/h
Temperatura 20.0°C
Sprzęt Merida Matts
Aktywność Jazda na rowerze

Codziennik

Czwartek, 9 października 2014 · dodano: 12.10.2014 | Komentarze 0

Piękna ta jesień.Do pracy przez Lasek.Powrót trochę dłuższy.Pojechałem nową drogą wzdłuż św.Jana Pawła II (szkła pod mostem posprzątane) i wzdłuż Warty do Srebrnej i Złotej.Przez Legionów,Koksownię,Al.Pokoju i Stradom do domu.

Kategoria 0-30km, Samotnie, W dżinsach

DST 21.18km
Czas 01:10
V_AVG 18.15km/h
V_MAX 34.80km/h
Temperatura 19.0°C
Sprzęt Merida Matts
Aktywność Jazda na rowerze

Codziennik

Środa, 8 października 2014 · dodano: 09.10.2014 | Komentarze 0

Miejskie turlanie przed i po pracy.Rano przez "Promkę" i kawałek Laskiem.Powrót przez Centrum i Stradom.Taką jesień ciepła i słoneczną jestem w stanie znieść.

Kategoria 0-30km, Samotnie, W dżinsach