Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arusb z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 65163.46 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2024r button stats bikestats.pl 2023r button stats bikestats.pl 2022r button stats bikestats.pl 2021r button stats bikestats.pl 2020r button stats bikestats.pl 2019r button stats bikestats.pl 2018r button stats bikestats.pl 2017r button stats bikestats.pl 2016r button stats bikestats.pl 2015r button stats bikestats.pl 2014r button stats bikestats.pl 2013r button stats bikestats.pl 2012r button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arusb.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:16900.35 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:806:47
Średnia prędkość:20.61 km/h
Maksymalna prędkość:70.90 km/h
Suma podjazdów:14972 m
Maks. tętno maksymalne:186 (105 %)
Maks. tętno średnie:189 (106 %)
Suma kalorii:121460 kcal
Liczba aktywności:281
Średnio na aktywność:60.14 km i 2h 55m
Więcej statystyk
  • DST 43.40km
  • Czas 02:01
  • VAVG 21.52km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Blachowni

Niedziela, 26 kwietnia 2015 · dodano: 26.04.2015 | Komentarze 0

Był plan na wczesną pobudkę,ale na planie się skończyło.O 8.15 zdzwaniamy się z Jackiem i umawiamy na 9.00 na wycieczkę.Dla odmiany postanawiamy udać się w kierunku Blachowni.Ruszamy terenowo przez Traugutta do Zabińca i dalej do Szarlejki i Grodziska.Następnie lasem przez niebieski pieszy do Blachowni.Zaczyna padać deszcz i rezygnujemy z dojazdu do zalewu udając się drogą pożarową w kierunku Wielkiego Boru.Obok Cmentarza Komunalnego dojeżdżamy do Grabówki i mijając szpital Parkitka terenem do Łódzkiej i do domu.Mimo delikatnego deszczu na połowie trasy udana eskapada.

110 Częstochowska Masa Krytyczna

Piątek, 24 kwietnia 2015 · dodano: 24.04.2015 | Komentarze 1

Na dzisiejszą Masę  wybraliśmy się z Kubusiem.Super pogoda i przejazd w towarzystwie osób  z problemami autystycznymi.Po Masie z Jackiem i Gosią na Promenadę na izotonik.W drodze do domu drugi pit stop w Altanie Żywiec w towarzystwie Masowiczów.Kubuś bardzo zadowolony z eskapady.



  • DST 72.46km
  • Czas 03:31
  • VAVG 20.60km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poraj przedwieczorową porą

Piątek, 17 kwietnia 2015 · dodano: 18.04.2015 | Komentarze 1

Na Częstochowskim Forum Rowerowym Wojtek rzucił propozycję wieczorowej wycieczki.Weekend zapowiada się bez roweru więc postanowiłem dołączyć.O 18-ej wyruszyliśmy w towarzystwie Marka spod Filharmonii.Za cel eskapady obraliśmy Poraj.dojechaliśmy tam taką oto trasą:wał nadwarciański,huta,Kucelin,Słowik,czarny pieszy,niebieski i pomarańczowy rowerowy i ul.Kolejowa w Poraju.Następnie udajemy się w kierunku ośrodka Huty Cz-wa i wzdłuż tamy,na której chwila odpoczynku na spożycie węglowodanów.Po krótkiej konsultacji postanawiamy wracać przez Choroń.W Choroniu skręcamy w lewo na podjazf do Dębowca.Bardzo dawno nim nie podjeżdżałem.W moim prywatnym slangu nazywam go "podjazdem do strusi",ponieważ z dekadę temu u jego szczytu było gospodarstwo hodowlane strusi.Mocno konkretny ten podjazd.W Dębowcu skręcamy w lewo i zjeżdżamy na dół do Leśniczówki Dębowiec.Następnie żółtym szlakiem rowerowym dojeżdżamy do drogi Biskupice-Olsztyn i w lewo do Leśnego.Po uzupełnieniu płynów wracamy w kierunku domu przez Skrajnicę,rowerostradę,Guardian i Al.Pokoju.Przy estakadzie na Rakowie spotykamy spacerujących Przema z synem w towarzystwie Agi i Kasi.Po krótkiej pogadusze kręcimy dalej przez Niepodległości,Wolności,Aleje,Park Jasnogórski i Łódzką.Tutaj żegnamy się z Markiem.Następnie jeszcze paręset metrów z Wojtkiem i dom.Pomimo lichej temperatury i sporego wiatru bardzo udana wycieczka.


  • DST 50.15km
  • Czas 02:52
  • VAVG 17.49km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerowy wtorek

Wtorek, 14 kwietnia 2015 · dodano: 14.04.2015 | Komentarze 0

Wietrzysko nie zachęcało dziś do jazdy,ale tradycja to tradycja.Po pracy umówiona jazda z Jarkiem.W tym sezonie na wspólne jazdy przeznaczamy wtorki.Ruszamy z Wilsona z zamiarem dostania się do lasu,aby choć trochę schronić się przed zimnym wiatrem.Jedziemy przez JPII,Tesco,Srebrną,Komarnicką,Mirowską i asfaltem podjeżdżamy Przeprośną Górkę.Następnie Siedlec i przecinamy drogę Srocko-Brzyszów by terenem przez las dojechać do Jeziorka Krasowego w Kusiętach.Nie był to zbyt dobry pomysł bo spora część tej trasy to mokradła,przynajmniej w tym czasie.Trochę obchodząc bokami dojeżdżamy do jeziorka.
Jeziorko Krasowe w Kusiętach
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © arusb
Nastepnie udajemy się do Olsztyna na krótki odpoczynek w Leśnym.Powrót do domu przez dojazd pożarowy,Guardian,Al.Pokoju,Niepodległości i centrum miasta.Fajna wycieczka pomimo dokuczliwego wiatru.



  • DST 102.76km
  • Czas 04:29
  • VAVG 22.92km/h
  • VMAX 44.10km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mrzygłód

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 1

Dziś dołączyłem rano do ekipy z Częstochowskiego Forum Rowerowego ,która udawała się na tradycyjną wycieczkę do grodu Kraka.Niestety popołudniowe obowiązki domowe nie pozwoliły mi na przejechanie całej trasy,ale nie mogłem sobie odmówić potowarzyszenia zacnej ekipie w początkowej fazie wyprawy.Wyruszyliśmy parę minut po 8-mej spod Estakady(takie Centrum Handlowe w Cz-wie) i z silnie pomagającym wiatrem pomknęliśmy przez Błeszno,Słowik,Korwinów,Poraj,Masłońskie,Myszków,Mrzygłód.Tutaj pierwszy postój na którym żegnam się z ekipą i wracam w kierunku Cz-wy.W tą stronę niestety pod wiatr.Trasa wiodła przez Myszków i Żarki.Tutaj zatrzymuję się na chwilę przy Sanktuarium w Leśniowie.Następnie jurajskimi ścieżkami asfaltowymi dojeżdżam do Ostrężnika i przez Krasawę do Zrębic.Stąd. szlakiem św.Idziego do Olsztyna na krótką przerwę w Leśnym.Po odpoczynku już standardowo do domu przez Guardian i wał nadwarciański.Bardzo dobrze się dziś turlało nawet pomimo wiatru w twarz na powrocie.Jednakowoż żal że nie było dane przejechać całej trasy do Krakowa.

Z dziećmi

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Po obiedzie z Mają i Kubą do dziadków i z powrotem.Tyłki bolały po zimowej pauzie ale dzieciaki zadowolone.Tata też: )

  • DST 40.38km
  • Czas 02:12
  • VAVG 18.35km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerowa środa

Środa, 8 kwietnia 2015 · dodano: 08.04.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj inauguracja tradycyjnych wycieczek z Jarkiem.Zajrzeliśmy na Kirkut dojeżdżając przez Drogowców,Srebrną i Złotą.Później przez Guardian,Słowik,Łąki Błeszneńskie,Sabinów,Kawodrzę Górną i Dolną.Zajrzeliśmy również na Bałtyk i Adriatyk i przez Lisiniec do domu.Temperatura coraz znośniejsza i przyjemność z jazdy coraz większa.
Kirkut Częstochowa
Kirkut Częstochowa © arusb
Kirkut Częstochowa
Kirkut Częstochowa © arusb


  • DST 71.32km
  • Czas 03:21
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 59.20km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Biały rower
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielna Jura

Niedziela, 29 marca 2015 · dodano: 29.03.2015 | Komentarze 0

Wycieczka z braćmi K Jackiem i Markiem.Marek przesiadł się z roweru trekingowego na górala i pojechaliśmy ochrzcić Cube na Jurę.Nie było za ciepło ale pojeździło się fajnie.



  • DST 44.77km
  • Czas 02:07
  • VAVG 21.15km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Niedziela, 1 lutego 2015 · dodano: 02.02.2015 | Komentarze 0

Jako że prognozy pogody były na dziś zachęcające to już wczoraj umówiliśmy się z Jackiem na przedpołudniową rundkę.Z Tysiąclecia przez JP II i Srebrną do Legionów, Srocko,  Brzyszów do Olsztyna na krótki odpoczynek w Leśnym.Godzina w miarę młoda także w barze pustki.Jednakowoż za chwilę pojawia się ekipa Jura Bike w towarzystwie Rafała.Po szybkim wodopoju ruszamy z Jackiem do domu standardową  trasą przez Guardian,Zawodzie i centrum.Piękne słońce sprawiło że przejażdżka bardzo pozytywna.Dwumiesięczne,sumienne treningi Jacka na spinningu sprawiły że niestety nie jestem w stanie utrzymać mu koła :( Mam nadzieję że póki co.

  • DST 13.41km
  • Czas 01:00
  • VAVG 13.41km/h
  • VMAX 24.70km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i 107 Częstochowska Masa Krytyczna

Piątek, 30 stycznia 2015 · dodano: 30.01.2015 | Komentarze 0

Ostatni piątek miesiąca więc tradycyjny,już 107-y przejazd Częstochowskiej Masy Krytycznej.Pomimo gęsto padającego śniegu wstawiły się 33 osoby.